Pierwsza
w ogrodzie mego serca
zakwitła miłość
nabrzmiałe pąki
buchnęły nagle i nieoczekiwanie
przesłaniając wszystko
intensywnością
swoich kolorów i doznań
Huragan zdarzeń
przyniósł nasiona troski i cierpienia
Rozwijały się powoli
razem z kwiatami tęsknoty
i pojedyńczymi źdźbłami
samotności
Wczesnym świtem
przez uchyloną furtkę
wkrada się los
i robi z kwiatów
kolorowe bukiety
z tomiku „Ogród mojego serca”
Ogród mojego serca
Tak właśnie zaczyna się miłość – nieoczekiwanie, intensywnie, a nawet huraganem uczuć. Na bukiet podarowany przez los składają się oprócz pięknych, kolorowych kwiatów, również mniej okazałe roślinki, źdźbła samotności i tęsknoty oraz zupełnie niepotrzebne troski i cierpienia. Jestem pełna podziwu dla autorki i dziękuję za drżenie serca, które we mnie spowodował ten wiersz.
Super wiersz!! Bardzo mi sie podoba