Mój przyjaciel miał cztery łapy i łeb kosmaty
W oczach miłość i bezmiar oddania
Kudłate 50 kilogramów do kochania…
Miał swoje humorki i charakter nieco rogaty
Ale sprawdził się w roli przyjaciela
I w roli psiego taty
Mówią że psie niebo nie istnieje
Że to dla dzieci bajki
Ale ja wierzę przyjacielu
Że odnalazłeś spokój
Że biegasz wśród łąk zielonych
I trochę tęsknisz
Do swojej Majki
Pamięci Maximusa, wspaniałego sznaucera olbrzyma, mojego anioła – 24 listopada 2013
Mój przyjaciel